i znów łikend minął a ja nie obfociłam karteluszek świątecznych :( bo albo nie było dobrego światła albo Gosia marudziła albo po prostu zapomniałam :/ a mogę to zrobić tylko w łikend bo w tygodniu jak wracam z pracy to jest już ciemno. Postaram się jutro zrobić chociaż przy sztucznym świetle bo karteczki wyfruną a ja się nimi nie pochwalę (hahaha).
A teraz chciałam podziękować bardzo Rudlis, za to że mnie odwiedza - dziękuję ślicznie :*. Ja Ciebie też odwiedzam, codziennie ale sił braknie aby się wpisać w komentarze, postaram się to nadrobić
życzę miłego wieczorku :) i idę buszowac po innych blogach :)
1 komentarz:
To może w weekend zrobisz parę fotek i pokażesz na blogu?
Pozdrawiam! :)
Prześlij komentarz